Około miesiąc temu podczas San Diego Comic Con dowiedzieliśmy się, że 5 listopada 2021 zobaczymy 4 część przygód boga piorunów o podtytule “Love and Thunder”. Portal Deadline podaje, że Taika Waititi właśnie skończył pisać scenariusz do filmu.
Dwie pierwsze części Thora cieszyły się mniejszą popularnością niż większość filmów MCU. Dopiero w trzeciej części, po przejęciu reżyserii przez Taikę Waititiego, postać Odynsona przeszła wielką transformację. Rozwój tego bohatera kontynuowali także Bracia Russo w Avengers: Wojnie bez granic i Końcu gry. Dzięki temu fani szybko pokochali bohatera, który wcześniej nie należał do głównych ulubionych postaci uniwersum. Dlatego też Marvel złamał swoją zasadę odnośnie tworzenia trylogii i postanowił wyprodukować czwartą część, za którą będzie odpowiedzialny ponownie Taika Waititi. Zdjęcia ruszą najprawdopodobniej w 2020 roku.
Bracia Russo ukazali w Końcu gry wpływ wydarzeń z trzeciej części Avengers na psychikę Thora. Czwarta część serii była jeszcze ważniejsza i wprowadziła więcej zmian – Odynson oddał władzę nad Asgardem w ręce Walkirii i dołączył do Strażników Galaktyki. Można więc spodziewać się jeszcze ciekawszego rozwoju bohatera, który będzie musiał odnaleźć się w nowej sytuacji bez możliwości powrotu do statusu quo sprzed ataku Thanosa. Taika Waititi będzie miał też większe pole do popisu niż Bracia Russo, ponieważ film o Avengers musiał się skupiać na wielu postaciach, natomiast tym razem filmie Thor otrzyma jeszcze więcej czasu ekranowego (choć i tak wcześniej nie narzekał na jego brak). Solowy występ Thora przed Strażnikami Galaktyki vol. 3 budzi także pytanie czy zobaczymy Gromowładnego w produkcji Jamesa Gunna.
Portal HN Entertainment podaje również, że w najnowszej odsłonie przygód Thora Korg otrzyma większą rolę niż poprzednio. Informacja ta nie jest pewna w 100%, jednak nie należy się dziwić takiemu obrotowi spraw, gdyż głazowego olbrzyma dubbinguje sam reżyser. Poza tym widzowie bardzo polubili nowego kompana Thora, który wniósł dużo humoru i świeżości do serii.
Źródło: HN Entertainment, Deadline